Pamięć św. św. Cyryla i Metodego

Opublikowano 25 maja 2023 przez Łukasz Koleda

Jakimi pochwalnymi wieńcami ukoronujemy mądrych w Bogu nauczycieli, którzy narody słowiańskie, siedzące w ciemności niewiedzy i cieniu śmierci, oświecili światłością Ewangelii, donośnych głosicieli Trójcy jednoistotnej, przez których i my, jak dzikie oliwki zostaliśmy wszczepieni w przynoszący owoce korzeń Prawosławia i przyjęliśmy od Chrystusa Boga pokój i wielkie miłosierdzie.

Tak piękne i wypełnione treścią teksty liturgiczne wybrzmiewały podczas święta patronów kaplicy akademickiej pw. św. św. Cyryla i Metodego znajdującej się w budynku Centrum Kultury Prawosławnej w Warszawie. Charakter święta był tym bardziej podniosły, ponieważ w bieżącym roku, 24 maja obchodzono zakończenie święta Paschy.

W przededniu święta odprawione zostało całonocne czuwanie według porządku paschalnego, któremu przewodniczył namiestnik stauropigialnego monasteru św. Onufrego w Jabłecznej, o. archimandryta Piotr. Wielokrotnie wypowiadane paschalne przywitanie „Chrystos woskresie” oraz pieśni święta Zmartwychwstania Chrystusa wzmagały świąteczną atmosferę i radość paschalną wśród obecnych w świątyni wiernych.

Świętej Liturgii w dniu pamięci św. św. Cyryla i Metodego przewodniczył Jego Eminencja metropolita Sawa.

Podczas św. Liturgii czytane były dwa fragmenty św. Ewangelii. W pierwszym przytoczone były słowa Chrystusa: „Ja jestem światłością świata”, wypowiedziane w momencie, kiedy ludzie, którzy początkowo uwierzyli w zbawienną naukę Zbawiciela, zaczęli się od Niego odwracać, gdyż jak wyjaśnia to ewangelista Jan, „bardziej umiłowali chwałę ludzi niż chwałę Bożą”. Z kolei w drugim fragmencie ewangelicznym Chrystus – Światłość świata, nawołuje uczniów do bycia ową światłością świata.

Okolicznościowe kazanie wygłosił ihumen Pantelejmon. Kaznodzieja podkreślił, że święci Cyryl i Metody ofiarowali Słowianom dwa dary – język cerkiewnosłowiański, w którym wznosimy modlitwy i który powinniśmy pielęgnować, a także – co ważniejsze – dar wiary i światła Chrystusowego. Bez wiary, którą głosili święci Bracia, chrześcijanin nie może prowadzić życia duchowego. Wierząc, chrześcijanin nabiera przekonania, że wszystko co zachodzi wokół niego, jest dziełem Opatrzności Bożej. Dlatego prawosławny człowiek powinien wiarę pielęgnować i rozwijać. Ojciec Pantelejmon, odwołując się do niedzielnego czytania ewangelicznego dotyczącego darowania przez Chrystusa wzroku niewidomemu od urodzenia, odniósł to wydarzenie do darowania Słowianom pogrążonym w ciemności pogaństwa, światła nauki Chrystusowej. Ponadto, jak wskazał kaznodzieja, miejsce jakim jest kaplica Centrum Kultury Prawosławnej stanowi idealne odwzorowanie radości Zmartwychwstania, gdyż ten budynek staraniami Jego Eminencji metropolity Sawy zmartwychwstał. Po wielu trudach obiekt został przekazany Cerkwi i od dziesięciu lat, tj. od momentu poświęcenia kaplicy odprawiana jest w jego murach św. Liturgia, zaś każdego dnia wznoszona jest modlitwa.

Tuż przed zakończeniem św. Liturgii miała miejsce doksologia święta Paschy. Przy śpiewie troparionu, kondakionu i hirmosu 9. pieśni kanonu Paschy, ikona święta została wniesiona do prezbiterium.

Na koniec uroczystości do wiernych zwrócił się Jego Eminencja metropolita Sawa, który nawiązał do działalności kaplicy, do sprawowania w niej św. Liturgii, „za wszystkich i za wszystko”. Jak podkreślił metropolita Sawa, dzień święta wprowadza w historię św. św. Braci, którzy przybywszy na ziemie słowiańskie, zaadaptowali się do miejscowej kultury. Wykorzystując te doświadczenia, a także osobiste doświadczenia duchowe, szerzyli na tych obszarach chrześcijaństwo. Bogactwo odziedziczone przez Słowian było kultywowane w budynku przy ulicy Cyryla i Metodego 4 jeszcze przed II wojną światową. W tutejszej kaplicy modlili się m.in. św. archimandryta Grzegorz, metropolita Dionizy, metropolita Tymoteusz, arcybiskup Sawa (Sowietow), profesorowie, a także studenci i mieszkańcy stolicy. Jego Eminencja uczulił zwłaszcza młodych ludzi, by wykorzystując doświadczenie Cerkwi, w tym naszych poprzedników, nie poddawali się wpływowi sił zła. Metropolita Sawa z troską zachęcał do odczytywania złożoności otaczającego świata i przemian w nim zachodzących poprzez pryzmat wiary, oddania i miłości do Cerkwi minionych pokoleń.

Kończąc, Jego Eminencja metropolita Sawa podziękował przybyłemu duchowieństwu, duchownym i osobom odpowiedzialnym za funkcjonowanie Centrum Kultury Prawosławnej, chórzystom i dyrygentowi, młodzieży oraz wszystkim zebranym.

 

Karion Szeszko

zdjęcia: protodiakon Igor Kutovyi, Tomasz Grześ

tekst stichery za: liturgia.cerkiew.pl